10 questions
Imię swoje zdobi kwiatem. Zawsze zimę z wiosną splata. A w ogóle bystra sztuka – bacz, by ciebie nie oszukał. |
Chłopiec chwycił się za głowę, Gdy zobaczył w śniegu kwiaty kolorowe.
Fioletowo zakwitamy, z pierwszym wiosennym słonkiem się witamy.
Powrócił do nas z dalekiej strony, ma długie nogi i dziób czerwony. Dzieci się śmiały, gdy go witały, żabki płakały przez dzionek cały.
W marcu się zaczyna, gdy się kończy zima .Przyjdzie z wiatru ciepłym wiewem, z pięknem kwiatów, z ptaków śpiewem.
Po marcu przyjeżdża w kwiecistej karecie. Przed majem odjeżdża.
Kto taki? Czy wiecie?
On pierwszy do nas z ciepłych krajów wrócił, i nad polami piosenkę zanucił.
Przez śnieg się odważnie przebijam. Mróz nawet mnie nie powstrzyma. Mam listki zielone, tak jak wiosna, a dzwonek bielutki jak zima.